1982-11-04     2009-02-18

Kamila Skolimowska

Kamila Skolimowska urodziła się 4 listopada 1982 roku w Warszawie. Dorastała w domu o wielkich sportowych tradycjach. Zarówno Jej bliższa jak i dalsza rodzinna czynnie uprawiała wiele dyscyplin sportowych. Począwszy od tych lekkoatletycznych jak: rzut dyskiem czy pchnięcie kulą, podnoszenie ciężarów, po siatkówkę, na wioślarstwie kończąc.

Już jako kilkuletnie dziecko Kamila wykazywała się dużą sprawnością fizyczną. Uwielbiała robić fikołki, mostki i brzuszki. Chętnie jeździła na rowerze, hulajnodze czy łyżwach. Przejawiała również ogromny talent pływacki. Największą frajdę sprawiały jej skoki do wody. Kamila od zawsze miała wielkie wsparcie w najbliższych. Rodzice zachęcali zarówno Kamilę jak i jej starszego brata Roberta do tego, by zainteresowali się sportem. Wyznawali bowiem zasadę, że sport uczy: rzetelności, tolerancji, odwagi, kompromisu oraz pracowitości i to właśnie chcieli przekazać swoim dzieciom.

Ciężary i inne sporty

Mając 9 lat Kama rozpoczęła trenowanie podnoszenia ciężarów pod okiem trenera Krzysztofa Suchockiego. Po dwóch latach ciężkiej pracy uzyskała 60 kg w rwaniu i 90 kg w podrzucie. Ten wynik zagwarantował jej brązowy medal Mistrzostw Polski Seniorek rozgrywanych w Elblągu. Niestety, z powodu restrykcyjnych przepisów, przygoda Kamili z tym sportem dobiegła końca. Państwo Skolimowscy rozpoczęli zatem poszukiwanie innej dyscypliny sportu dla swojej córki. W szkole podstawowej przy ulicy Afrykańskiej były dwie klasy sportowe: jedna o profilu wioślarskim, druga lekkoatletycznym. Chcąc nawiązać do sukcesów swojej cioci Barbary Wojciechowskiej (olimpijki z Montrealu) Kamila zdecydowała się na wioślarstwo. W tym czasie trenowała jednocześnie dwie dyscypliny: wioślarstwo i podnoszenie ciężarów, z których ciężko było jej zrezygnować. W wioślarstwie Kamila radziła sobie bardzo dobrze – biła rekordy klasy oraz szkoły, dzielnie rywalizowała z chłopcami, startowała w zawodach, odnosiła sukcesy, ale czuła, że nie jest to sport, którego uprawianie sprawia jej radość. Zrezygnowała… Kilka miesięcy grała jeszcze w siatkówkę w klubie Skra Warszawa, ale to również nie było to, czego szukała.

Rzut młotem

W 1996 roku Kamila wspólnie z bratem udała się na Legię, gdzie jej uwagę przykuł oszczep. Zaczęła się nim bawić. Dostrzegł to trener Zbigniew Pałyszko, który nakłonił ją do przyjścia na próbny trening. Zaproponował również, żeby spróbowała swoich sił w nowej konkurencji lekkoatletycznej, jaką w tamtym czasie był rzut młotem. Na pierwszym treningu rzuciła 27 metrów, co było świetną prognozą na przyszłość. Kolejne dni pokazywały, że Kamila przejawia naprawdę wielki talent. Rozpoczął się okres ciężkich treningów oraz pierwszych sukcesów. Mimo tak młodego wieku Kamila potrzebowała zaledwie dwóch miesięcy, żeby stać się jedną z czołowych polskich młociarek. Podczas konkursu odbywającego się na głównym boisku warszawskiej Skry rzuciła 40 metrów. Tego samego dnia na bocznym boisku udało jej się poprawić ten rezultat aż o 7 metrów. Wynik ten, choć oficjalnie niemierzony, był lepszy od ówczesnego rekordu Polski. Przełomowym momentem w karierze sportowej Kamili okazały się być jednak Mistrzostwa Polski rozgrywane 21 czerwca 1996 w Pile. Niespełna 14-letnia wówczas Kamila rzutem na odległość 47 metrów i 66 centymetrów, zdobyła złoty medal w kategorii seniorek i ustanowiła nowy rekord kraju, pokonując jednocześnie wiele starszych od siebie koleżanek. Był to niewątpliwie początek przygody, która odmieniła dalsze życie Kamili. Po okresie długich poszukiwań optymalnej dyscypliny dla siebie, wielu wyrzeczeniach i zmianach, w końcu odnalazła to, co sprawiało jej radość, w czym czuła się swobodnie. Kolejne cztery lata upłynęły Kamili na treningach, wyjazdach na zgrupowania oraz startach w licznych konkursach, głównie w kategoriach juniorskich.

Igrzyska Olimpijskie SYDNEY 2000

29 września 2000 roku niespełna 18-letnia Kamila trwale wpisała się do historii polskiej lekkiej atletyki. Już w pierwszej próbie eliminacyjnej IO w australijskim Sydney Kamila wypełniła minimum i weszła do finału. Konkurs finałowy rozpoczęła od spalonej próby. W drugim rzucie nie popełniła już błędu i młot poszybował na odległość 66,33 m, co na tym etapie rywalizacji dawało piąte miejsce. Trzecia próba była demonstracją wszystkiego, co w rzucie młotem najpiękniejsze: idealnie dokręcone obroty i mocny wyrzut. Młot wylądował na 71 metrze i 16 centymetrze, co dawało prowadzenie w konkursie, a jednocześnie nowy rekord Polski i rekord świata juniorek. Młoda zawodniczka nie dała się pokonać tremie i presji wielkiej imprezy. Kolejne trzy rzuty konkursowe również były bardzo udane, ale to właśnie ten trzeci zagwarantował jej złoty medal olimpijski. Kamila pokonała m.in. dwie bardzo utytułowane zawodniczki: Rosjankę Olgę Kuzienkową oraz Niemkę Kristen Muenchow. Została jednocześnie pierwszą mistrzynią olimpijską w historii tej konkurencji oraz najmłodszą w historii polskiego sportu. Po powrocie do kraju została odznaczona przez Prezydenta RP Złotym Krzyżem Zasługi.

Wszystko to sprawiło, że jej świat zmienił się diametralnie. Z dnia na dzień stała się osobą medialną, była zapraszana do licznych programów oraz na oficjalne spotkania, udzieliła również niezliczonej liczby wywiadów. Wiele osób prosiło ją o autograf lub chwilę zwyczajnej rozmowy. Kamila zawsze była do dyspozycji, cierpliwie, z uśmiechem pozowała do zdjęć i odpowiadała na pytania, co świadczyło o tym, że pomimo młodego wieku jest poukładaną i dojrzałą jest osobą.

Lata 2001-2008

W kolejnych latach sukcesy przeplatały się z porażkami. W roku 2001 podczas Mistrzostw Świata w Edmonton Kamila zajęła czwartą lokatę. Lepiej spisała się rok później na Mistrzostwach Europy w Monachium, gdzie zdobył srebrny medal wynikiem 72.46. Triumfowała również w Młodzieżowych Mistrzostwach Europy rozgrywanych w 2003 roku w Bydgoszczy. Na igrzyskach olimpijskich w Atenach (2004) zajęła piątą lokatę. Dwa lata później na Mistrzostwach Europy w szwedzkim Goeteborgu zdobyła brąz. Podczas Mistrzostw świata w Osace (2007) po raz kolejny zajęła miejsce tuż za podium. Podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie (2008) nie udało jej się zaliczyć żadnej próby. Przez całą karierę Kamila dwanaście razy została mistrzynią Polski – ostatni tytuł wywalczyła w 2008 roku w Szczecinie. 17- krotnie biła też rekord kraju. Swój rekord życiowy – 76,83 ustanowiła 11 maja 2007 roku podczas mityngu Super Grand Prix IAAF w katarskim Doha.

Kamila prywatnie

Każdą wolną chwilę Kamila spędzała z rodziną i przyjaciółmi. Była duszą towarzystwa, dlatego wokół niej gromadziło się zawsze wielu ludzi. Miały na to wpływ jej cechy charakteru: była zawsze pogodna i pomocna, wrażliwa na krzywdę innych, potrafiła słuchać, a jednocześnie była przebojowa i bardzo otwarta. Przyjaciele mówią, że żyła dla innych… Nawet po wielu sukcesach i zdobyciu złota olimpijskiego woda sodowa nie uderzyła jej do głowy, do końca pozostała sobą. Uwielbiała czekoladę i lody ciasteczkowe. Jej pasją były podróże, lecz najlepiej czuła się w domu. Zbierała figurki słoni, z trąbą podniesioną do góry, wierzyła, że przynoszą jej szczęście. Lubiła samochody oraz szybką jazdę, zrobiła nawet kurs jazdy w trudnych warunkach. Od 2006 roku zafascynowała się nurkowaniem głębinowym do tego stopnia, że zrobiła kurs instruktora nurkowania. Motto jakim w całym swoim życiu kierowała się Kamila brzmiało: „Uwierz, że to, co trudne, kiedyś prostsze będzie!”

Edukacja

Kiedy emocje olimpijskie opadły i powróciła proza życia codziennego Kamila wróciła do szkoły i przystąpiła do egzaminu dojrzałości. Dzięki pomocy przyjaciół, którzy zbierali dla niej materiały, udało się nadrobić wszystkie zaległości i podejść do matury razem z resztą klasy. Egzamin zdawała z języka polskiego, matematyki oraz języka rosyjskiego. Po zdanej maturze zdecydowała się na podjęcie studiów licencjackich w Wyższej Szkole Społeczno–Ekonomicznej. Tytuł jej pracy licencjackiej brzmiał: „Łączność elektroniczna między BRE Bankiem, a jego klientami”. Po obronie postanowiła kontynuować studia, tym razem na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego. Pracę magisterską pt.: „Metody oceny zdolności kredytowej i jej zabezpieczeń“ obroniła w 2005 roku. W planach miała również studia doktoranckie. Rozpoczęła nawet gromadzenie materiałów związanych z bliską jej sercu tematyką sportowców z niepełnosprawnościami. Edukacja była dla niej bardzo istotna, cały czas chciała się rozwijać i poszerzać swoją wiedzę.

Policja

W lutym 2004 roku Kamila zdecydowała, że odejdzie z klubu Warszawianka i przeniesie się do Gwardii Warszawa. W związku z tym, że był to klub policyjny, Kamila mogła starać się o etat w policji. Szkolenia odbyły w Legionowie, po ich zakończeniu pracowała w oddziale prewencji w Iwicznej pod Piasecznem, w randze sierżanta. Pracę w policji traktowała jako formę zabezpieczenia na życie po zakończeniu kariery sportowej. W marcu 2008 roku została przeniesiona do Tomic, gdzie trafiła do Wydziału Doskonalenia Zawodowego.

Odeszła nagle 18 lutego 2009

Kamila zmarła nagle 18 lutego 2009 roku na zgrupowaniu polskich lekkoatletów w Vila Real de Santo António w Portugalii. Przyczyną śmierci był zator tętnicy płucnej. Pogrzeb odbył się 26 lutego 2009 roku. Prochy Kamili spoczęły w grobie przy Alei Zasłużonych Cmentarza Wojskowego na Powązkach. Na tablicy nagrobnej napisano: „Odchodzimy wtedy, kiedy lepsi już nie możemy być”. Została pośmiertnie odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Upamiętnienie

Za najlepsze upamiętnienie należy uznać Fundację, która została założona przez rodzinę i przyjaciół Kamili w grudniu 2010 roku. Fundacja pomaga młodym, kontuzjowanym sportowcom, promuje sport, a w szczególności lekkoatletykę wśród dzieci i młodzieży oraz organizuje popularne imprezy m.in.: Memoriał Kamili Skolimowskiej. W sierpniu 2009 roku w Alei Gwiazd Sportu we Władysławowie została odsłonięta gwiazda Kamili. Od 2010 roku Kamila jest patronką Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 3 w Bytomiu. Również w Ełku oddano hołd Kamili nadając jej imię stadionowi lekkoatletycznemu mieszczącemu się przy Zespole Szkół nr 1 im. Jędrzeja Śniadeckiego. W Warszawie imię Kamili noszą boiska Szkoły Podstawowej nr 312 im. Ewy Szelburg – Zarembiny. Od 17 maja 2014 roku również stadion Centralnego Ośrodka Sportu w Spale nosi imię Kamili Skolimowskiej. We wrześniu 2015 roku Fundacja wspólnie z Polskim Komitetem Olimpijskim zorganizowała tygodniową wystawę pt.: „Kamila Skolimowska – dziewczyna na medal”, nawiązującą do 15-stej rocznicy zdobycia przez Kamilę złotego medalu olimpijskiego w Sydney.


Na podstawie: Silesia Kamila Skolimowska Memorial






HISTORIA / KULTURA W PAI - ARCHIWUM

COPYRIGHT

Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.


ARTYKUŁY DZIAŁU HISTORIA/KULTURA PAI WYŚWIETLONO DOTYCHCZAS   10 075 643   RAZY






HISTORIA I KULTURA
W POLONIJNEJ AGENCJI INFORMACYJNEJ


Ten kto nie szanuje i nie ceni swej przeszłości nie jest godzien szacunku teraźniejszości ani prawa do przyszłości.
Józef Piłsudski

W DZIALE HISTORIA - KULTURA PAI ZNAJDZIECIE PAŃSTWO 1484 TEMATÓW



×
NOWOŚCI ARCHIWUM DZIAŁANIA AGENCJI HISTORIA-KULTURA BADANIA NAUKOWE NAD POLONIĄ I POLAKAMI ZA GRANICĄ
FACEBOOK PAI YOUTUBE PAI NAPISZ DO REDAKCJI

A+ A-
POWIĘKSZANIE / POMNIEJSZANIE TEKSTU